Samotne matki na Haiti i Dominikanie w latach 80-tych i 90tych ożywili kult bogini Voodoo Erzulie Dantor, lwa zemsty i wściekłości. W jaki sposób kultowe przedstawienie haitańskiego ducha Voodoo wywodzącego się z Afryki Zachodniej jest inspirowane przez patronkę Polski, Czarną Madonnę z Częstochowy?
Czytaj dalej...Polski Kościół Narodowy został założony w 1897 roku w Pensylwanii przez księdza Franciszka Hodura. Ojciec Hodur urodził się w Żarkach w 1866 roku, w zaborze austriackim. W 1893 r. wyemigrował do Stanów Zjednoczonych. Został wyznaczony do posługi kapłańskiej w parafii rzymsko- katolickiej pod wezwaniem Świętej Trójcy w Scranton w Pensylwanii. Był gorliwym działaczem społecznym i polskim patriotą. Aby zapewnić Polakom właściwe miejsce w Kościele w Ameryce, udał się z misją do Rzymu na rozmowy z władzami kościelnymi. W tym czasie, w polskich parafiach powszechne były niepokoje spowodowane konfliktami na tle narodowościowym i społecznym.
Czytaj dalej...Jakże stara i nieustająca jest tęsknota ludzkości za nieśmiertelnością! Na przestrzeni dziejów coraz to widzimy filozofów poszukujących dowodów na życie wieczne, stwarzających najróżniejsze teorie dowodów na życie wieczne, stwarzających najróżniejsze teorie na temat trwania człowieka w zaświatach. Starożytne religie, także nauki filozofów greckich mówią nam o nieśmiertelności duszy ludzkiej. Nowy Testament zaś przynosi coś więcej: mówi o nieśmiertelności całego człowieka, o ciała zmartwychwstaniu. Nieśmiertelność duszy i ciała zmartwychwstanie potwierdza nasze szczególne uprzywilejowanie w tym, stworzonym rękami Boga, świecie. Chrześcijaństwo, wiara wyrosła w cieniu Chrystusowego krzyża, spełnia odwieczny sen ludzkości i nieustającym trwaniu...
Czytaj dalej...Do napisania tego krótkiego eseju zainspirowała mnie uwaga, w której dostrzegłem, że jeden z naszych amerykańskich luminarzy politycznych, ubiegający się o jeden z najwyższych urzędów w kraju, nienawidzi katolików. Mój przyjaciel powiedział, że katolicy nienawidzą sami siebie.
Czytaj dalej...W ciągu zaledwie kilku krótkich lat kościoły od strony południowej przy św. Stanisławie i św. Jacku nie były w stanie pomieścić rosnącej liczby polskich katolików pragnących oddawać cześć Bogu. Ksiądz Gulski postanowił podzielić swoją parafię św. Jacka i rozpoczął starania o zorganizowanie czwartej polskiej parafii w Milwaukee.
Czytaj dalej...