Kontynuacja artykułu na temat ofensywy ukraińskiej w obwodzie kurskim. Spojrzymy teraz na szczegóły tej operacji: jej aspekty taktyczne i operacyjne, oraz jej efekty. Przypominamy jednak, że operacja kurska wciąż trwa, a więc wszelkie szczegóły na jej temat muszą z koniecznoości być niepewne, a wszelkie analizy — wstępne.
Co zrobi Putin?
Ukraińscy dowódcy byli zaskoczeni. Spodziewali się większego i znacznie bardziej zaciekłego oporu wobec ich — rzeczywiście niespodziewanej, nawet dla sojuszników Ukrainy — inwazji na obwód kurski. Pomimo twierdzeń kontrolowanych przez Kreml mediów o skutecznym oporze i zwycięstwie nad “agresorem”, jak dotąd — a trwa to już miesiąc — nie widać idących za tym rezultatów. Znowu dominuje pytanie: jaka będzie ostateczna odpowiedź Putina?
Złośliwi szukają wyjaśnienia w tym, że Putin być może po raz kolejny pokazuje, jak to w kryzysie zostaje sparaliżowany i znika z pola widzenia opinii publicznej. Jest to cecha, dodajmy, którą wcześniej zauważono u Józefa Stalina, który wobec agresji niemieckiej w 1941 r. wycofał się na swoją daczę i pozostawał w odosobnieniu.
Jak do tej pory, strategia Putina polegała na tym, aby przedstawiać te wydarzenia jako katastrofę naturalną i koncentrować się na pomocy humanitarnej — oczywiście na tle pełnego spektrum rosyjskiej niekompetencji i korupcji typowej dla obecnego reżimu. Dyktator Kremla pozostał wyjątkowo małomówny w kwestii inwazji na Rosję, ograniczając się zaledwie do kilku publicznych oświadczeń. Ostatnio oświadczył, że Ukraina przeliczyła się w swych kalkulacjach, bo Rosjanie nie odciągnęli znaczących sił z Donbasu i nadal prowadzą tam ofensywę.
Ukraińscy przywódcy z kolei czekają teraz na jakąś konkretną odpowiedź ze strony Rosji — i zastanawiają się dlaczego trzeba na nią tak długo oczekiwać. Oni sami również mają dylematy z którymi muszą się zmagać. Czy powinni zostać i okopać się, aby bronić wysuniętego przyczółka, który stworzyli wewnątrz Rosji? Czy powinni całkowicie się wycofać? A może tylko częściowo i stworzyć pewną strefę buforową?
Początkowy sukces w natarciu niekoniecznie musi się ostatecznie przełożyć na trwałe zdobycze terytorialne. Aby to drugie nastąpiło, potrzebne są potężne działania logistyczne: budowanie umocnień, podciągnięcie linii dostaw, wprowadzenie do walki dodatkowych rezerw. Czy Ukraina upora się z tymi zadaniami, dopiero czas pokaże. Na razie, według obserwatorów, nie widać wysiłków w kwestii budowy umocnień po stronie ukraińskiej, a za to wyraźnie widać takie wysiłki po stronie rosyjskiej.
Co osiągnięto do tej pory?
Według najnowszych raportów z końca sierpnia i początku września 2024 r., możemy zaobserwować, że:
Atak na Kurs pozwolił Ukrainie stworzyć precedens dla dalszych działań ofensywnych. Dodał on niewątpliwie ducha nadwątlonym siłom ukraińskim. Od czasu rozpoczęcia ofensywy posunęły się one aż do 35 kilometrów (22 mil) w głąb terytorium Rosji.
Ukraina zdołała zająć ponad 1000 kilometrów kwadratowych (około 390 mil kwadratowych) terytorium Rosji podczas ofensywy w obwodzie kurskim. Ponadto siły ukraińskie zdobyły do stu osad w tym regionie. Oznacza to największą inwazję na terytorium Rosji od początku wojny w 2022 r., a w głębszej perspektywie, jest to pierwsza lądowa inwazja samego terytorium Rosji przez obce państwo od zakończenia II wojny światowej.
Ofensywa ukraińska zadała również cios reputacji prezydenta Rosji Władimira Putina jako niezwyciężonego obrońcy granic matki Rosji. Są nadzieje, że może to w efekcie wzbudzić wątpliwości co do sensu tej wojny wśród Rosjan, a nawet wywołać niepokoje społeczne – ale tylko pod warunkiem, że informacje o niej w ogóle dotrą do opinii publicznej wewnątrz Rosji.
Atak w obwodzie kurskim stworzył warunki do powrotu większej liczby ukraińskich jeńców wojennych na zasadzie wymiany. Stało się to możliwe dzięki wzięciu do niewoli wielu rosyjskich kombatantów – największą liczbę jeńców wojennych w trakcie jednej operacji do tej pory. Mówi się o setkach żołnierzy wziętych do niewoli, większość z nich nowych poborowych służby zasadniczej.
Gwałtowne wkroczenie Ukrainy do obwodu kurskiego i początkowy brak zdecydowanej odpowiedzi ze strony Rosji obnażyły słabości Moskwy, przypominając, że nawet ogromne zasoby Rosji nie są nieograniczone, ani jej siły niepokonane.
Siły ukraińskie udowodniły swoją zdolność do zaskakiwania wroga. Odzyskały inicjatywę na polu bitwy po serii niepowodzeń we wschodniej i południowej Ukrainie od zeszłego roku.
Ukraina udowodniła, że jest zdolna do prowadzenia skutecznych zaczepnych działań taktycznych, nawet przeciwko przeważającym siłom rosyjskim.
Uzyskano pewną przewagę w potencjalnych negocjacjach pokojowych z Moskwą. Zdobyte terytorium rosyjskie może służyć jako karta przetargowa dla Ukrainy, która ostatnio zmagała się z zapewnieniem sobie znaczących zwycięstw na polu bitwy. Ponieważ operacja wciąż trwa, nie jest pewne jednak, jak bardzo Ukraina na tym zyskała. Ukraina może dążyć do wymiany ziemi zdobytej w obwodzie kurskim na terytoria, na przykład, w obwodzie charkowskim, które Rosja zajęła podczas swojej ostatniej ofensywy, ponieważ obszary te są „w pewnym sensie porównywalne”.
Ukraina ustanowiła również administrację wojskową na tych terenach. Może to być instrument dla budowy zaufania mieszkańców tych terenów do władz ukraińskich. Administracja wojskowa może też ułatwić dystrybucję pomocy humanitarnej i rozpoczęcie procesów odbudowy, które mogły być trudne lub niemożliwe pod rosyjską kontrolą.
W ostatnim czasie, wielokrotnie ponoć zaobserwowano żołnierzy rosyjskich, którzy — swoim zwyczajem — na potęgę rabują na terytoriach nadal pod kontrolą Rosji, korzystając z chwilowego zamieszania. Jest to świadectwo braku dyscypliny w armii oraz problemów z morale. Taki stan rzeczy może pogorszyć efektywność działań wojskowych, ponieważ demoralizowane wojsko nie funkcjonuje efektywnie na polu walki. Konsekwencjami może być podważenie autorytetu władzy i niezadowolenie społeczne, które może wpłynąć na polityczne kalkulacje Kremla.
Przewagi taktyczne Ukrainy
W trakcie ukraińskiej ofensywy w obwodzie kurskim w sierpniu 2024 roku, Ukraina wykorzystała kilka istotnych przewag taktycznych, które zostały potwierdzone przez wiarygodne źródła:
Zaskoczenie strategiczne: Ukraińskie siły zaskoczyły Rosjan swoim atakiem na Kursk, co umożliwiło szybkie zajęcie znacznych obszarów terytorium. Rosyjska obrona była nieprzygotowana na taki ruch, co pozwoliło Ukrainie na szybkie postępy.
Zdolność do precyzyjnych uderzeń: Ukraińska armia skutecznie wykorzystywała precyzyjne ataki na kluczowe cele infrastrukturalne, takie jak mosty i linie zaopatrzeniowe w obwodzie kurskim. Te ataki utrudniły Rosji przerzucenie dodatkowych sił i wsparcia do rejonów objętych walkami, co z kolei przyczyniło się do odcięcia części rosyjskich oddziałów
Mobilność i elastyczność: Dzięki dostawom nowoczesnego sprzętu, w tym pojazdów opancerzonych i systemów artyleryjskich produkcji zachodniej, Ukraina zyskała na mobilności, co umożliwia szybkie przemieszczanie się i elastyczność w operacjach ofensywnych. Ukraina znacząco zwiększy mobilność swoich jednostek, co pozwoliło na szybkie przemieszczanie się i dostosowywanie działań do zmieniającej się sytuacji na polu bitwy. To umożliwiło ukraińskim siłom skuteczne manewrowanie i unikanie cięższych strat w starciach z rosyjskimi siłami zbrojnymi. Dało to wyraźnie efekty w obwodzie kurskim.
Wykorzystanie technologii: Ukraina, dzięki zachodniemu wsparciu, zyskała dostęp do nowoczesnych systemów rozpoznania i walki elektronicznej, co pozwala na lepsze planowanie i realizację operacji, w tym ataków na kluczowe cele logistyczne.
Wykorzystanie działań nieregularnych: Ukraińskie siły kontynuowały stosowanie taktyk nieregularnych, takich jak ataki dronów na rosyjskie pozycje oraz partyzanckie działania zakłócające rosyjskie linie komunikacyjne. Te działania zdezorganizowały rosyjską obronę i utrudniały skoordynowane kontrataki.
Ukraina potrafiła dobrze wykorzystać element zaskoczenia. Jest oczywistym, że Rosjanie nie spodziewali się ataku. Stawia to pod znakiem zapytania ich zdolności wywiadowcze, a także pozwala wysoko ocenić ukraińską zdolność do przeprowadzenia stosownej koncentracji wojsk i sprzętu przy granicy tak sprawnie, że udało im się zaskoczyć przeciwnika. Jest to bardzo trudne w dzisiejszych warunkach pola walki.
Taktyczne wyzwania
Ofensywa o takiej skali zawsze wiąże się z ryzykiem a dla Ukrainy w obecnej sytuacji jest to ryzyko ogromne. Prowadzenie działań na terytorium wroga wiąże się z poważnymi wyzwaniami taktycznymi:
Trudności logistyczne: Operacje na terytorium wroga zawsze wiążą się z wyzwaniami logistycznymi. Ukraina musiałaby zapewnić zaopatrzenie swoich oddziałów na terenie Rosji, co mogłoby być trudne, zważywszy na odległość od swoich baz i ryzyko działań odwetowych ze strony Rosji.
Możliwość kontrataków: Rosja, mając generalnie przewagę w liczebności sił zbrojnych, mogłaby przeprowadzić kontratak na siły ukraińskie, co mogłoby zniweczyć zyski terytorialne Ukrainy i doprowadzić do dalszych strat. Jak na razie, nie dzieje się to ale Rosja, świadoma zagrożenia, zintensyfikowała obronę tego regionu. To oznacza, że Ukraina musi liczyć się z większymi trudnościami w przełamywaniu rosyjskich linii obronnych.
Wzmocniona obrona rosyjska: Rosja zainwestowała w rozwój infrastruktury obronnej i logistycznej w obwodzie kurskim, co może utrudnić Ukrainie osiągnięcie swoich celów operacyjnych.
Planowanie i realizacja ofensywy: Przeprowadzenie ofensywy na terytorium wroga wymaga skomplikowanego planowania operacyjnego. Ukraina musiałaby precyzyjnie zaplanować dalsze działania swoich sił, uwzględniając możliwość reakcji ze strony Rosji oraz potencjalne trudności logistyczne. W ramach planowania operacyjnego musiałaby również przewidzieć różne scenariusze, w tym możliwość kontrataków ze strony Rosji oraz konieczność ewakuacji swoich sił w przypadku niepowodzenia. Nie jest jasne jak daleko naprzód sięgają ich plany operacyjne.
Wsparcie międzynarodowe: Aby zrealizować taką operację, Ukraina musi liczyć na wsparcie swoich międzynarodowych sojuszników, zwłaszcza w zakresie dostaw broni, informacji wywiadowczych oraz wsparcia logistycznego. Jednakże, wsparcie to mogłoby być ograniczone, jeśli ofensywa zostanie uznana za zbyt ryzykowną lub eskalują konflikt.
Reakcja polityczna i propagandowa: Rosyjska propaganda wykorzystuje ofensywę Ukrainy do dalszego podsycania nastrojów nacjonalistycznych w kraju. Kreml przedstawia atak jako dowód na agresywną politykę Ukrainy, co z kolei ma uzasadniać dalsze działania militarne i mobilizację społeczeństwa.
Niedostateczne odciążenie w innych rejonach: Rosja jednocześnie kontynuuje działania ofensywne w innych regionach, takich jak Donbas w ten sposób uniemożliwiając Ukrainie osiągnięcie jednego — jeśli nie najważniejszego — ze strategicznych celów.
Długość trwania operacji: W miarę przedłużania się konfliktu, Ukraina musi liczyć się z rosnącymi trudnościami w utrzymaniu ofensywy, zwłaszcza jeśli chodzi o zaopatrzenie i rotację sił na froncie.
Ograniczony zasięg propagandowy: Kreml nadal wykorzystuje kontrolowane przez siebie media do budowania narracji, w której Ukraina i jej zachodni sojusznicy są głównymi sprawcami eskalacji konfliktu. Duża część ludzi w Rosji w ogóle nie zdaje sobie sprawy z tego, co się dzieje i jaki ten konflikt ma zasięg.
Straty w ludziach i sprzęcie: Ukraina wprowadziła do walki w obwodzie kurskim wiele swoich rezerw — niektórzy twierdzą, że wszystkie. Utrata tych zasobów byłaby prawdziwą katastrofą.
Ryzyko Strategiczne
Inwazja w obwodzie kurskim mogła być majstersztykiem strategii Ukrainy, pod warunkiem, że przygotowana by była starannie i planowana na dłuższą metę. Ponieważ jednak początkowy sukces tej operacji zaskoczył tak rosyjskich obrońców, jak i ukraińskich inicjatorów, nie można się oprzeć wrażeniu, że cała operacja była jednak słabo przygotowana i nie miała daleko w przyszłość idących celów.
Chociaż Ukraina osiągnęła pewne taktyczne korzyści, istnieją obawy co do długoterminowej skuteczności ofensywy, zwłaszcza że siły rosyjskie pozostają ufortyfikowane i kontynuują działania na innych frontach. Krytycy twierdzą, że operacja mogła odciągnąć siły ukraińskie od obszarów krytycznych, takich jak wschodnia Ukraina, gdzie siły rosyjskie nie zmniejszają intensywności ataków.
Ofensywa Ukrainy w obwodzie kurskim, w kontekście obecnego rozwoju sytuacji na froncie, pozostaje ryzykowną, ale potencjalnie nadal korzystną operacją. Jej ostateczny rezultat zależy jednak od wielu czynników, w tym od zdolności Ukrainy do skutecznego kontynuowania jej, reakcji Rosji, oraz wsparcia międzynarodowego, jakie Kijów może — ale nie musi — otrzymać w trakcie i po zakończeniu ofensywy.
Niepowodzenie operacji kurskiej mogłoby prowadzić do eskalacji konfliktu, ogromnych strat w ludziach i sprzęcie, oraz dramatycznego pogorszenia sytuacji na innych frontach. Jest to wielka stawka i przywództwo Ukrainy postawiło wiele na jedną szalę. Zobaczymy, czy słusznie.