Święto Wojska Polskiego obchodzone jest od 1992 roku na pamiątkę Bitwy Warszawskiej w 1920 roku, znanej również jako „Cud nad Wisłą”, stoczonej w czasie wojny polsko-bolszewickiej, kiedy to wojska polskie pokonały Rosjan, powstrzymując ich ekspansję na zachód.
W ten sposób rosyjscy bolszewicy ponieśli upokarzającą klęskę — jedyną decydującą klęskę militarną w historii Związku Radzieckiego. [1] Zwycięstwo nad Armią Czerwoną pozwoliło także młodemu, niedawno odrodzonemu państwu polskiemu zachować niepodległość uzyskaną w 1918 roku, a także mogło zapobiec inwazji bolszewików na Niemcy i dalszemu postępowi krwawego Lenina i jego rewolucji do Europy Zachodniej.
Brytyjski polityk i dyplomata Edgar Vincent, obserwując na miejscu, uznał ją za jedną z najważniejszych bitew w całej historii ludzkości, ponieważ polskie zwycięstwo nad Sowietami powstrzymało rozprzestrzenianie się komunizmu dalej na zachód do Europy. [5]
Klęska sparaliżowała Armię Czerwoną. Szacunkowe straty rosyjskie wyniosły 10.000 zabitych, 500 zaginionych, 30.000 rannych i 66.000 wziętych do niewoli, w porównaniu ze stratami polskimi wynoszącymi około 4.500 zabitych, 10.000 zaginionych i 22.000 rannych. Polska zdobyła około 231 sztuk artylerii i 1.023 karabiny maszynowe. Władimir Lenin, przywódca bolszewicki, nazwał to „ogromną klęską” swoich sił. [5]
Na święto wybrano 15 sierpnia, ponieważ tego dnia w 1920 r., w godzinach nocnych, pierwsze jednostki 21 Dywizji Podhalańskiej rozpoczęły przeprawę przez Wieprz pod Kockiem i — niezależnie — wyzwolone zostało miasto Radzymin. W ten sposób rozpoczęła się udana kontrofensywa, w wyniku której rozbite zostały oddziały rosyjskiego Frontu Zachodniego pod dowództwem Michaiła Tuchaczewskiego.
Dzień Żołnierza
15 sierpnia obchodzony był początkowo jako Dzień Żołnierza w II Rzeczypospolitej (do 1939 r.), usankcjonowany zarządzeniem Ministra Spraw Wojskowych gen. Stanisława Szeptyckiego (nr 126 z 4 sierpnia 1923 r.)
W czasach PRL-u, 12 października corocznie obchodzono Dzień Wojska Polskiego dla upamiętnienia — wówczas symbolicznej, ale jak się później okazało, bardzo kontrowersyjnej, bo była bardziej porażką niż zwycięstwem — Bitwy pod Lenino.
Dopiero po upadku komunizmu Sejm RP oficjalnie ustanowił 15 sierpnia Świętem Wojska Polskiego w 1992 roku. Jest to ustawowo dzień wolny od pracy, gdyż zbiega się z kościelnym świętem Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny.
Oficjalne uroczystości odbywają się w stolicy przed Grobem Nieznanego Żołnierza, gdzie dokonuje się honorowej zmiany warty. Od kilku lat na ulicach Warszawy organizowana jest także wielka defilada wojskowa z udziałem wielu żołnierzy i ciężkiego sprzętu bojowego. Prezydent jako Naczelny Dowódca Sił Zbrojnych RP również bierze udział w marszu.
Zgodnie z tradycją, również w tym roku odbyła się uroczysta zmiana warty przed Grobem Nieznanego Żołnierza na Placu Piłsudskiego w Warszawie. Wzięli w nim udział Prezydent RP, Szef Sił Zbrojnych Andrzej Duda z małżonką, członkowie Kancelarii Prezydenta RP, przedstawiciele władz państwowych, żołnierze i kombatanci. [1]
Naszą odpowiedzialnością dzisiaj jest, nie szczędząc sił i środków, zapewnić jak najlepsze i jak najnowocześniejsze wyposażenie polskiej armii. Tak byśmy byli w stanie nie tylko obronić się sami, ale byśmy nie musieli się bronić
powiedział prezydent.
Radzymin — małe miasto, wielka historia
Bitwa o Radzymin, stoczona między 13 a 18 sierpnia 1920 r., była ważnym elementem walki z rosyjską inwazją. Była to kluczowa część tego, co później stało się znane jako Bitwa Warszawska. Okazała się również jedną z najkrwawszych i najbardziej zaciekłych bitew wojny polsko-sowieckiej.
Radzymin to niewielka miejscowość w województwie mazowieckim, w powiecie wołomińskim, położona około 10 km od samego Wołomina i około 25 km na północny-wschód od centrum Warszawy. W 2016 roku liczyła nieco ponad 12.000 mieszkańców, ale ma długą historię. Prawa miejskie Radzymin uzyskał w 1475 r. Jest jednym z najstarszych miast na Mazowszu, gdyż pierwszą osadę datuje się na XIII wiek. Jak mówią miejscowi, to „małe miasteczko, ale z wielką historią”. Choć złośliwi twierdzą, że nazwa pierwotnej osady wywodzi się od sformułowania „radzę omiń”. [6] Bolszewicy powinni byli posłuchać tej rady.
Radzymin słynie najbardziej z tego, że w jego okolicach rozegrały się decydujące boje Bitwy Warszawskiej z nacierającymi wojskami bolszewickimi. W ciągu kilku dni sierpnia 1920 roku miasto wielokrotnie przechodziło z rąk do rąk. W rezultacie samo miasto zostało doszczętnie zniszczone.
Radzymin został odbity 15 sierpnia przez oddziały 5 Armii Wojska Polskiego pod dowództwem gen. Józefa Hallera i zwycięstwo to okazało się jednym z punktów zwrotnych Bitwy Warszawskiej. Strategiczna kontrofensywa zakończyła się sukcesem, odpychając wojska radzieckie od Radzymina i Warszawy, a ostatecznie paraliżując cztery armie sowieckie.
Bitwa ta była niewątpliwie sukcesem Polaków zarówno na poziomie taktycznym (jako sama bitwa o Radzymin), jak i strategicznym (jej rola w Bitwie Warszawskiej). Po kilku dniach nieustannych walk o Radzymin i jego najbliższe okolice rosyjskie natarcie zostało odparte i Polacy byli w stanie przeprowadzić udaną kontrofensywę, wypierając wojska rosyjskie z Polski, a ostatecznie całkowicie je niszcząc. [2]
Jednak zachowanie polskich sił zbrojnych i ich dowódców pod Radzyminem na początku bitwy było krytykowane przez historyków niemal od momentu zawieszenia ognia w 1920 r. Niektórzy analitycy wojskowi sugerują, że znaczenie północnego podejścia do Warszawy było słabo rozumiane przez polskich dowódców przed bitwą i też, że wypełnianie zadania obrony Radzymina, to była „czysta niekompetencja”. [2]
Niektórzy autorzy przekonują, że 13 sierpnia, kiedy pod Radzyminem pojawiły się pierwsze siły rosyjskie, było wystarczająco dużo czasu i środków, aby wzmocnić tam słabe polskie siły, zamiast spędzać następne kilka dni na odzyskiwanie tego, co nie powinno być oddane od początku. Można więc wnioskować, że konieczność ogromnego poświęcenia i ogromne straty poniesione przez polską armię w bitwie pod Radzyminem to — przynajmniej częściowo — armia sama na siebie sprowadziła.
Sam termin „Cud nad Wisłą”, pierwotnie ukuty przez posła Stanisława Strońskiego, przeciwnika marszałka Piłsudskiego, może nie doceniać wpływu genialnego dowodzenia przez Józefa Piłsudskiego, Józefa Hallera i innych polskich oficerów, heroicznych wysiłków polskich żołnierzy, oraz — przede wszystkim — faktu, że polscy kryptolodzy złamali rosyjskie szyfry, przechwycone już we wrześniu 1919 roku, dając polskim dowódcom wyjątkowy wgląd w intencje i ruchy sił rosyjskich.
Polskie Siły Zbrojne dzisiaj
Siły Zbrojne Rzeczypospolitej Polskiej (w skrócie SZ RP; popularnie w Polsce nazywane Wojskiem Polskim, w skrócie WP) to narodowe siły zbrojne państwa polskiego. [2]
Od 2009 roku przymusowy pobór do wojska został zlikwidowany, a wojsko zostało sprofesjonalizowane.
Polska jest aktywnym członkiem NATO od 12 marca 1999 roku, a polskie wojsko liczy obecnie łącznie około 130.000 żołnierzy. Jego struktury były i są sukcesywnie modernizowane.
Po części zainspirowany tegoroczną rosyjską inwazją na Ukrainę, polski rząd ogłosił w marcu 2022 r. plany ponad dwukrotnego zwiększenia liczebności sił zbrojnych do 300 tys. personelu oraz przeznaczenia co najmniej 3% PKB na obronę. Warto zauważyć, że Polska, w przeciwieństwie do wielu swoich znacznie bardziej rozwiniętych gospodarczo sojuszników, konsekwentnie przeznaczała na obronność ok. 2% PKB, zgodnie z zobowiązaniami w ramach NATO.
Siły Zbrojne RP, jako jedyna jednostka wojskowa na świecie, stosują salut dwupalcowy, który jest wykorzystywany tylko podczas noszenia czapki, takiej jak — na przykład — rogatywka wojskowa z godłem polskiego orła. Odnosi się do faktu, że salutuje się właśnie godłu. Salut wykonuje się z wyprostowanym palcem wskazującym i środkowym, które dotykają się wzajemnie, podczas gdy palec serdeczny i mały są zgięte i dotykają kciuka. Koniuszki palców środkowego i wskazującego dotykają daszka czapki, a dwa palce oznaczają „Honor i Ojczyznę”. [2] [7]
W to Święto Wojska Polskiego, w burzliwym 2022 roku, redakcja Kuryera Polskiego pragnie serdecznie podziękować wszystkim żołnierzom Wojska Polskiego, tym obecnie służącym, a także tym, którzy służyli w przeszłości „Za Wolność Naszą i Waszą.”