Obchody setnej rocznicy powstania ZPwN



6 marca 1938 r. na Kongresie Związku Polaków w Niemczech (ZPwN) w Berlinie przyjęto podstawę ideową działalności Związku, pt. „Pięć prawd Polaków”:

  1. Jesteśmy Polakami.
  2. Wiara ojców naszych jest wiarą naszych dzieci.
  3. Polak Polakowi bratem.
  4. Co dzień Polak narodowi służy.
  5. Polska jest matką naszą, nie wolno mówić o matce źle.

Pięć prawd Polaków (Źródło: ZPwN)

22 sierpnia 2022 polski Sejm podjął uchwałę upamiętniającą setną rocznicę utworzenia Związku Polaków w Niemczech:

Sejm Rzeczypospolitej Polskiej oddaje hołd założycielom i dawnym członkom Związku Polaków w Niemczech oraz wyraża wdzięczność kolejnym pokoleniom, które kontynuują działania Związku i wnoszą wkład w ochronę polskiej tożsamości.

Uchwałę przyjęto prawie jednogłośnie.

Poseł na Sejm pan Janusz Kowalski (Solidarna Polska) podczas obchodów rocznicowych powiedział:

W sprawach emigracji, mniejszości polskiej w Niemczech, w sprawach Polaków i Polski musimy głośno mówić wszyscy razem, musimy mówić jednym głosem, to nie jest kwestia przynależności partyjnej, to sprawa nas wszystkich.

Zwrócił się do obecnych na spotkaniu mediów z apelem o rozpowszechnianie wiedzy o ZPwN, jego historii i problemach, z którymi jest obecnie konfrontowany.

Podjęta w Sejmie 22-go sierpnia uchwała mówi o tym, że:

(...) wielu członków Związku swoją działalność okupiło śmiercią i męczeństwem. W lutym 1940 roku Związek został zdelegalizowany przez niemieckie władze. Część działaczy Niemcy rozstrzelali, kilka tysięcy wywieźli do obozów koncentracyjnych.

Dokładnie w sto lat od utworzenia reprezentacji polskiej narodowości, mieszkającej na terenie Niemiec, w sobotę 27 sierpnia, odbyły się rocznicowe uroczystości w Berlinie. Przybyło na nie ponad 120 osób, z różnych zakątków świata, z Polski, z Niemiec, z USA, z Ukrainy. Przybyła też grupka dzieci na sportowe zmagania.

Przebieg tego święta był bardzo dobrze przygotowany pod względem treściowym, organizacyjnym i wizualnym. Dojazd utrudniły ogromne opady i burze, co sprawiło, że w piątkowy wieczór do czterogwiazdkowego hotelu „Maritim” obok Bramy Brandenburskiej, gdzie Związek umożliwił zaproszonym zakwaterowanie, nadal przybywało jeszcze do godzin nocnych sporo spóźnionych gości.

Tego dnia, 27-go sierpnia, w godzinach porannych my wszyscy, politycy i Związkowcy, udaliśmy się do odległego o 7 km miejsca pamięci zamordowanych przez hitlerowców ofiar różnych narodowości, także Niemców — na cmentarz Gedenkstätte Plötzensee-Charlottenburg, żeby uczcić Polaków, członków i działaczy ZPwN.

Hołd pomordowanym Związkowcom. Od lewej: Senator Ryszard Majer, Posel Janusz Kowalski, Minister Arkadiusz Mularczyk, Minister Szymon Szynkowski vel Sek, Pani Senator Dorota Arciszewska, Prezes ZPwN Jozef Malinowski (Foto: Maria Legieć)

Z tego miejsca, pełnego zadumy i uczucia wdzięczności za rozpoczęte przez ZPwN w 1922 roku dzieło – droga wiodła na polską mszę świetą w Bazylice pod wezw. Św. Jana Chrzciela na ulicy Lilienthalstraße w Berlinie. Była to bardzo uroczysta i odpowiadająca treścią tej uroczystości msza. Celebrowało ją sześciu duchownych, z których wszyscy byli Polakami i sympatykami Związku Polaków. Przewodniczył Rektor Polskiej Misji Katolickiej w Niemczech ks. dr Michał Wilkosz.

Ewangelia wg. św. Lukasza, mówiąca o konieczności pielęgowania „talentów” była dopasowana do dnia tego Związkowego spotkania. Z trzech sług, którzy otrzymali od Pana talenty – tylko jeden, ostatni został nagrodzony, bo „był wierny w rzeczach wielu”. Nietrudno było odczytać tutaj aluzję do podjętego przez ZPwN trudu rozwoju polskiej myśli społecznej, dbałości o właściwy kierunek drogi zbliżenia Polonii z Bogiem i Ojczyzną. Wygłaszający kazanie ksiądz powiedział:

Dzisiaj modlimy się za zamordowanych działaczy i członków Związku Polaków w Niemczech, za Polakow poległych w II wojnie światowej, za zmarłych Działaczy Polonijnych i za Polaków rozsianych po całym świecie.

Jednym z ważniejszych punktów programu uroczystości obchodów stulecia był zapowiedziany przez organizatorów turniej piłki nożnej. Na stadion, w celu zdobycia pucharu Związku Polaków, przybyło 400 młodych ludzi, zespołów dziecięcych piłkarzy do jedenastego roku życia z Polski, Niemiec, Słowacji, Węgier, Szwecji, Irlandii i Ukrainy. W turnieju uczestniczyły polskie szkółki działające w Niemczech takie, jak Polonia United, oraz „Polskie Orły” z Irlandii. Turniej rozpoczął pan Prezes Józef Malinowski witając roześmiane, pełne entuzjazmu dzieci w sportowych strojach. Wypuszczono w niebo biało-czerwone baloniki.

Po odbytym meczu, najważniejszy moment obchodów setnej rocznicy Związku miał miejsce w Ambasadzie Rzeczpospolitej Polskiej.

Na te obchody setnej rocznicy powstania ZPwN przybyli wszyscy, dla których polskość to normalność, którym na sercu leży walka o prawa rodaków, żyjących na niemieckiej ziemi. Do nich należy zaliczyć zapraszającego Związkowców i Gości Ambasadora Andrzeja Przyłębskiego, Panią Prezes Trybunału Konstytucyjnego Julię Przyłębską, Pana Posła Janusza Kowalskiego (Solidarna Polska), Ministra Szymona Szynkowskiego vel Sęk (PiS), Pana Posła Arkadiusza Mularczyka (PiS), Sekretarza Stanu w Kancelarii Prezydenta RP Andrzeja Derę, kierownictwo stowarzyszenia „Wspólnota Polska”, Prezydenta Europejskiej Unii Wspólnot Polonijnych Pana Tadeusza Pilata, Profesora dr. Marka Rudnickiego z Chicago, parlamentarzystę z niemieckiego Bundestagu Doktora Götza Frömminga, a także przedstawicieli ZPwN z różnych oddziałów terenowych i landowych.

Związkowcy w ambasadzie RP w Berlinie, od lewej: Michal Jach, Dorota Arciszewska, Janusz Kowalski, Arkadiusz Mularczyk, Andrzej Dera, Pawel Gronow, Szymon Szynkowski vel Sęk, Ryszard Majer, Tadeusz Pilat (Foto: Maria Legieć)

To spotkanie Polski i Polonii rozpoczął Pan Ambasador podkreślając zasługi Związku w utrwalaniu polskiej tradycji, narodowej myśli politycznej i w jednoczeniu Polaków na ziemi niemieckiej. Prezydent RP Andrzej Duda przesłał odczytany przez sekretarza stanu w Kancelarii Prezydenta Andrzeja Derę list gratulacyjny, w którym podkreślił znaczenie symbolu organizacji – Rodła:

Rodło zastąpiło zakazane przez nazistów polskie godło i barwy narodowe. (...) Pozostaje ono ważnym i otaczanym czcią znakiem, symbolem nieustępliwości, ofiarności i odwagi tych Polaków w Niemczech, którzy pragną strzec swojej narodowej tożsamości. (...) Utworzenie Związku Polaków w Niemczech jest jednym z ważniejszych wydarzeń w historii polskiej emigracji. Było to nie tylko symbolicznym, ale też praktycznym wyrazem narodowej dumy, przywiązania do polskości oraz rosnących aspiracji założycieli i członków tego szacownego zrzeszenia żyjących w środowisku Polakom niechętnym, a w latach 30-tych i 40-tych ubiegłego wieku, wręcz wrogim i niebezpiecznym.

Na zakończenie listu Prezydent RP złożył życzenia:

Z okazji dzisiejszego jubileuszu składam wyrazy głębokiego szacunku i uznania tym, którzy działając w szeregach Związku solidarnie wspierali swoich rodaków niechcących wyrzec się mowy, kultury, tradycji, wiary i wartości przodków. Życzę Państwu niesłabnącej radości i dumy z bycia Polakiem, satysfakcji z efektów Państwa ogromnie potrzebnej pracy społecznej oraz wszelkiej pomyślności osobistej. Gorąco pozdrawiam Państwa, Państwa rodziny i bliskich oraz wszystkich moich rodaków osiadłych w Niemczech. Wszystkiego dobrego!

Głos zabral także minister Szymon Szynkowski, vel Sęk (Ministerstwo Spraw Zagranicznych), który przekazał pozdrowienia i podziękowania dla Związku Polaków w Niemczech od premiera Mateusza Morawieckiego. Zapewnił, że rola Związku Polaków w Niemczech będzie stanowić dla rządu RP i dla MSZ "bardzo istotny punkt odniesienia". Minister Szynkowski podkreślił:

Możecie liczyć Państwo, że w sprawach trudnych polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych będzie zajmować stanowisko pryncypialne, będzie rozmawiać ze stroną niemiecką, nie unikając słów szczerych. Czasami to stronie niemieckiej nie musi się podobać, ale my reprezentujemy polski interes, my reprezentujemy także interes Państwa jako Polaków mieszkających w Niemczech.

Również Prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński skierowal list do uczestników obchodów, który został odczytany przez Pana Posła Arkadiusza Mularczyka. Usłyszeliśmy w nim, że:

Dzień 27 sierpnia 1922 roku, dzień utworzenia Związku, zostanie już na zawsze dniem pamiętnym w historii rozwoju polskości w Niemczech. Dlatego, że oczekiwany, poprzedzony tęsknotą wszystkich, którym sprawa narodowa leżała na sercu, Związek Polaków w Niemczech stał się faktem politycznym.

Słowa prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego „Niech pięć prawd Polaków spod znaku Rodła prowadzi związek przez kolejne sto lat” można uznać za drogowskaz dla ZPwN, dla jego drogi na przyszłość, obecnie nie usłanej różami, dla dalszej ambitnej, propolskiej i wzmożonej pracy związkowej, dla całego jego wysiłku.

Po przemówieniach przedstawicieli życia politycznego i władz Związku nastapił moment uroczystego wręczania medali Bene Merito, które są nadawane od 2009 r. przez Ministra Spraw Zagranicznych za szczególne zasługi dla oddanych działaczy ZPwN. Nagrody wręczał wiceminister MSZ Szymon Szynkowski, vel Sęk.

„Jesteśmy Polakami, więc mamy obowiązki polskie”. Okolicznościowy medal i plakietka na stulecie Związku Polaków. (Foto: Maria Legieć)

Można mieć nadzieję, że historia, podźwignięcie się z marazmu powojennego, sprecyzowane cele, usystematyzowanie zadań, a także początek osiągnięć Związku Polaków w Niemczech – będą inspirować wszędzie i wszystkich tych, którzy mówią i czują po polsku.





27 sierpnia 2022 roku przypada 100-na rocznica powstania Związku Polaków w Niemczech. Zanim rozpocznie się uroczysta gala obchodów warto pochylić się nad problemami, z którymi Związek boryka się od zakończenia II wojny światowej.

Czytaj dalej...

Pomysł utworzenia Centrum narodził się w roku 2011 ze strony niemieckiej poczas obrad „okrągłego stołu” z okazji 20 rocznicy „Traktatu między Rzeczypospolitą Polską a Republiką Federalną Niemiec o dobrym sąsiedztwie i przyjaznej współpracy” z 17.06.1991. Określono go jako „forma zadośćuczynienia za krzywdy, wyrządzone Polakom żyjącym w Niemczech przed wybuchen II wojny światowej przez hitlerowców.”

Czytaj dalej...

Wydarzenie, o którym chcę poinformować odbyło się 13 i 14 listopada 2021 w Essen w Nadrenii Westfalii . To były dwa dni nasycone miłością i przywiązaniem do Polski i poczuciem solidarności z krajem pochodzenia uczestników tego „Wielkiego Święta”, które zostało zorganizowanie przez Grupę „Polacy w Essen”.

Czytaj dalej...

Polskojęzyczne media w Niemczech są już, jak określają to Niemcy — podając wiek 131 lat — „stare”. Organizowali je emigranci polityczni, wojenni, zarobkowi, oraz osoby, które z własnego wyboru osiedlały się poza Polską. Były one (media) elementem jak i wyrazem działań tożsamościowych i kulturotwórczych różnych środowisk polonijnych i emigracyjnych. Ich treścią były i są zjawiska egzystujące na granicy dwóch kultur: polskiej i niemieckiej.

Czytaj dalej...

Dziennik jako gazeta polonijna, stanowił prasę codzienną dla Polaków w Niemczech. Służył celom informacyjnym, a także integracji kulturalnej i społecznej polskiej ludności rozproszonej w Berlinie. W okresie I wojny światowej i re-emigracji stał się źródłem informacji o sytuacji społecznej rodaków na obszarze odradzającego się państwa polskiego i stanie organizacyjnym ludności polskiej w Niemczech. Stale relacjonował o sprawach międzynarodowych i gospodarczych Polski. W jego redagowaniu pomagali młodzi Polacy, zamieszkali i studiujący w Berlinie. Prezentowali na jego łamach poglądy narodowe.

Czytaj dalej...